Pedofil na plaży

Jakiś czas temu na jednym z internetowych portali pojawił się wywiad ze znaną telewizyjną psycholożką na temat gołych dzieci na plaży. Pani psycholog słusznie zabiera się za walkę z pedofilią, ale niestety robi to nie mając kwalifikacji w dziedzinie seksuologii. I to zarówno jeśli chodzi o rozwój psychoseksualny człowieka, jak i zaburzenia preferencji seksualnych. Powiela więc mity, a jej rady mogą co najwyżej spowodować niepotrzebny niepokój zamiast uzbrajać ludzi w wiedzę.

Skomentuję kilka cytatów z rozmowy biorąc pod uwagę wiedzę z zakresu seksuologii.

Nagość na plaży i nagość poza nią
„Dlaczego na plaży rozbieracie swoje dzieci do naga? Jeśli pozwalacie swoim pociechom biegać bez majtek po plaży, dlaczego i wy też nie paradujecie na golasa wśród ludzi? I dlaczego nie pozwalacie im biegać nago na przykład po nadmorskim miasteczku czy hotelu?”

Spieszę z odpowiedzią! Nagość dorosłego człowieka jest uznawana za erotyczną. Oznacza to, że jej pojawienie się w miejscu, które nie jest do tego przeznaczone może powodować czyjś dyskomfort i być uznane za wulgarne. Osobiście uważam, że to przykre, bo nagość w takim pozaerotycznym kontekście powinna być nieseksualna. Niemniej jest, jak jest. Nagość dziecka z kolei uchodzi za niewinną. Nad pupkami i brzuszeczkami bobasów roztrząsają się całe rodziny. I słusznie, bo dzięki temu dziecko uczy się swojego ciała, uczy się czułości, intymności i miłości. Niemniej socjalizacja polega między innymi na nauce, że pewne zachowania zależą od miejsca, w którym człowiek się znajduje. I to dlatego plaża może być dobrym miejscem na strój kąpielowy (a nawet na goliznę, jeśli jest to plaża naturystów lub jeśli rodzice uznają, że ich małe dziecko może sobie pobiegać nago), a hotel absolutnie nie.

Rozwój psychoseksualny człowieka
„Plaża to nie najlepsze miejsce na tego rodzaju edukację [chodzi o oswajanie się dzieci z różnicami płciowymi]. Weźmy pod uwagę również fakt, że dzieci się nawzajem obserwują i oceniają. Mogą na przykład wyśmiewać się z wyglądu narządów intymnych dziecka. Widziałam pewnego razu grupkę dzieci bawiących się na plaży. Wśród kilku chłopców była goła dziewczynka. Ci chłopcy bardzo intensywnie wokół niej krążyli i oglądali ze wszystkich możliwych stron.”

Po pierwsze, dzieci nie nabywają wiedzy o różnicach płciowych w wieku dwudziestu lat. Uczą się ciała i zaczynają się nim interesować mniej więcej w okolicach trzeciego roku życia. I plaża to właśnie idealne miejsce na taką naukę! Z reguły jest ciepło, łatwo przyjrzeć się, jak dokładnie wygląda druga osoba bez ubrania. Gdzie lepiej byłoby zdobyć taką wiedzę? W szkole podczas lekcji? W galerii handlowej? W domu podczas oglądania telewizji?

Po drugie, należy pamiętać, że zainteresowanie dzieci ciałem jest dla nich naturalne, nieerotyczne i ważne z punktu widzenia rozwoju psychoseksualnego. W przyglądaniu się sobie nawzajem nie ma nic złego, jest to normalny i zdrowy etap w życiu dziecka. Natomiast wyśmiewanie jakichkolwiek różnic między ludźmi jest przykre. I jeśli coś takiego ma miejsce, należy zainterweniować i zwrócić uwagę. Najlepszym sposobem na to, aby nasze dziecko nie śmiało się z innych jest rozwijanie w nim empatii, a nie unikanie nagości na plaży.

Pedofil na plaży
I trzy cytaty dotyczące pedofilów na plażach. „(…) przecież w pobliskich krzakach może czaić się choćby pedofil, który się dziecku przygląda i onanizuje.” „A co będzie, jeśli taki rozbudzony seksualnie mężczyzna napatrzy się na twoje rozebrane do naga dziecko i zaraz potem skrzywdzi inne, które akurat będzie w pobliżu?.” „(…) ubiegłego lata na plaży Świnoujściu jedna z mam zauważyła, że obcy mężczyzna fotografuje jej rozebrane dziecko (…) Co się stało z fotografiami, które zdążył zrobić? Może już wylądowały na jakichś pedofilskich portalach?”

Nie wiem, czy mieliście kiedyś okazję oglądać akta sprawy osoby oskarżonej o posiadanie lub rozpowszechnianie pornografii dziecięcej? Mam nadzieję, że nie, bo to żadne ciekawe rzeczy. Ja się trochę naoglądałam i nie przypominam sobie ani jednego zdjęcia zrobionego zza krzaków, na którym nagi dwulatek bawi się wiaderkiem w piasku. Pornografia dziecięca to zbiór naprawdę przykrych, ciężkich, poważnych i wulgarnych zdjęć i filmów. Nie chciałabym, żeby ktokolwiek robił zdjęcia mojej córce bez mojej zgody, jednak wiem, że pedofil niekoniecznie jest kimś, kto przechadza się z aparatem fotograficznym w miejscach publicznych.

Statystki mówią, że ok. 80% czynów pedofilnych jest popełnianych przez sprawców znających dziecko. 👇🏻 Są to sąsiedzi, wujkowie, ojcowie, dziadkowie, którzy atakują po dłuższym okresie obserwacji dziecka. Oznacza to z reguły, że sprawca ma okazję przyglądać się dziecku w różnych sytuacjach życiowych i najzwyczajniej w świecie je zna. Plaża z gołym trzylatkiem nie jest jakimś szczególnym czy wyjątkowym miejscem rozpalającym jego wyobraźnię i pobudzającym do działania. Osoba z zaburzonymi preferencjami seksualnymi, a taką osobą jest m.in. pedofil, nie potrzebuje plaży do tego, aby się onanizować. Co więcej, to niekoniecznie sama nagość wyzwala w pedofilu chęć popełnienia przestępstwa, ale zwykłe codzienne wydarzenia w jego życiu. Kłótnia z szefem, uczucie złości i gniewu, poczucie niesprawiedliwości. Oznacza to, że najskuteczniejszą ochroną przeciwko pedofilii jest słuchanie dziecka i obserwowanie go. Zakładanie dziecku majtek na plaży nie powstrzyma niestety żadnego pedofila przed popełnieniem przestępstwa. 👇🏻

Jakie zatem podejście do nagości dziecka na plaży jest najlepsze? Otóż takie, które jest zgodne z kulturą seksualną waszej rodziny. Jeśli uważacie, że nagość małego dziecka na plaży jest naturalna, pozwólcie biegać dziecku nago. Jeśli zaś uważacie, że dziecko musi mieć majteczki, koniecznie je włóżcie. Przy podejmowaniu decyzji na ten temat weźcie pod uwagę wiek dziecka i to, czy ono samo chce zostać w stroju kąpielowym, czy nie. Trzylatek nie wstydzi się własnego ciała oraz jest ciekawy tego, jakie ciała mają inni. To normalne i zdrowe. Sześciolatek z kolei już wie, co to wstyd i powoli przestaje interesować się nagością, cielesnością. W psychologii rozwoju mówimy wtedy o okresie latencji, czyli uśpienia, jeśli chodzi o zainteresowanie kwestiami seksualności człowieka. A zatem wystawianie pierwszoklasisty nago na nadmorski piaseczek nie będzie dobrym pomysłem, natomiast dwulatek – jeśli macie na to ochotę – może się nago poprzechadzać, czemu nie.

Udanego plażowania!

👇🏻 http://www.statystyka.policja.pl/st/informacje/48806,Przestepca-seksualny-quotstatystyczny-portretquot.html Niektórzy twierdzą, ze pozostałe przestępstwa to najczęściej przestępstwa wobec dzieci, które są dosłownie sprzedawane i kupowane. Interpol nie publikuje statystyk (👉🏻 https://www.interpol.int/FAQs), ale więcej na ten temat przeczytacie tutaj 👉🏻 https://www.theguardian.com/law/2016/may/06/number-trafficked-children-rose-national-crime-agency
👇🏻 Więcej o pedofilii opowiem wam w oddzielnym wpisie na blogu.